
WSZYSCY:
Czosnek, czosnek!
CHAGAL, GOŚCIE:
Zaczyna się hulanka
Podgrywa czosnku chuch
Raz fajka, raz gorzałka
Nie zabraknie czosnku już
WIEJSKI GŁUPEK:
A jak tylko zmrok zapadnie
DRAGAN:
Zastawi karczmarz stół
KOLYA:
By każdy rad
DRAGAN:
Bezpiecznie jadł
DRAGAN, KOLYA, GŁUPEK:
Aż nosem wyjdzie mu!
WSZYSCY:
Aż nosem wyjdzie mu!
CHAGAL I GOŚCIE:
Czosnek, czosnek!
Bezcenny swojski chuch!
Czosnek, czosnek!
Tak bucha zdrowy duch
Bo czosnek sprawi snadnie
Co stoi nie opadnie
Co zwiędło stanie znów
Co zwiędło stanie znów!
MAGDA:
Młodzi już się prężą
A starzy znowu śpią
CHAGAL:
Czosnek z chłopca czyni męża
I w amanta zmienia go
REBEKA:
Bo czosnek to lekarstwo
Na świata całe zło
WSZYSCY:
Bo czosnek to jest to!
Bo czosnek to jest to!
Bo czosnek to jest to!
CHAGAL I GOŚCIE:
Czosnek, czosnek!
Bezcenny swojski chuch!
Czosnek, czosnek!
Tak bucha zdrowy duch
Bo czosnek sprawi snadnie
Co stoi nie opadnie
Co zwiędło stanie znów
Co zwiędło stanie znów!
Czosnek, czosnek!
Nasz najwierniejszy druh!
Czosnek, czosnek
Ten zdrowy swojski chuch
Kto był do wczoraj zerem
Dziś będzie bohaterem
Gdy czosnku pełen brzuch
Gdy czosnku pełen brzuch
Gdy czosnku pełen brzuch
I śmiały wzrok! I piękny chuch!
Czosnek, czosnek!
Wprowadzi w kiszki ład
Czosnek, czosnek!
Odejmie wszystkim lat!
Komu jeszcze gazy burczą?
Kto znów padł ofiarą skurczów?
Czosnek brzuch oczyści mu
Nie przerywając snu!
Wszystko strawi, ulgę sprawi
Zawsze doda sił!
Czosnek!!>
Czosnek, czosnek!
CHAGAL, GOŚCIE:
Zaczyna się hulanka
Podgrywa czosnku chuch
Raz fajka, raz gorzałka
Nie zabraknie czosnku już
WIEJSKI GŁUPEK:
A jak tylko zmrok zapadnie
DRAGAN:
Zastawi karczmarz stół
KOLYA:
By każdy rad
DRAGAN:
Bezpiecznie jadł
DRAGAN, KOLYA, GŁUPEK:
Aż nosem wyjdzie mu!
WSZYSCY:
Aż nosem wyjdzie mu!
CHAGAL I GOŚCIE:
Czosnek, czosnek!
Bezcenny swojski chuch!
Czosnek, czosnek!
Tak bucha zdrowy duch
Bo czosnek sprawi snadnie
Co stoi nie opadnie
Co zwiędło stanie znów
Co zwiędło stanie znów!
MAGDA:
Młodzi już się prężą
A starzy znowu śpią
CHAGAL:
Czosnek z chłopca czyni męża
I w amanta zmienia go
REBEKA:
Bo czosnek to lekarstwo
Na świata całe zło
WSZYSCY:
Bo czosnek to jest to!
Bo czosnek to jest to!
Bo czosnek to jest to!
CHAGAL I GOŚCIE:
Czosnek, czosnek!
Bezcenny swojski chuch!
Czosnek, czosnek!
Tak bucha zdrowy duch
Bo czosnek sprawi snadnie
Co stoi nie opadnie
Co zwiędło stanie znów
Co zwiędło stanie znów!
Czosnek, czosnek!
Nasz najwierniejszy druh!
Czosnek, czosnek
Ten zdrowy swojski chuch
Kto był do wczoraj zerem
Dziś będzie bohaterem
Gdy czosnku pełen brzuch
Gdy czosnku pełen brzuch
Gdy czosnku pełen brzuch
I śmiały wzrok! I piękny chuch!
Czosnek, czosnek!
Wprowadzi w kiszki ład
Czosnek, czosnek!
Odejmie wszystkim lat!
Komu jeszcze gazy burczą?
Kto znów padł ofiarą skurczów?
Czosnek brzuch oczyści mu
Nie przerywając snu!
Wszystko strawi, ulgę sprawi
Zawsze doda sił!
Czosnek!!>
Not the right song? Post your comment for help
Showing search results from SongSearch